poniedziałek, 4 marca 2013

Wrong neighborhood, motherfucker.

You look so different than before,
You're still the person I adore.


* * *
Jednak nie jestem stworzona do kontaktów międzyludzkich.
Chyba jednak pozostaje mi zostać pustelnikiem czy coś w tym rodzaju.
Nie mam też nic ciekawego do powiedzenia, oprócz tego, że kilka osób niezmiernie mnie
irytuje i mam ochotę pozabijać wszystkich albo sama się zabić.
Myślę, że kiedyś zabiję się w bardzo wymyślny i spektakularny sposób.
Ale w sumie to jest dobrze, mam więcej energii a cudne słońce,
daje mi motywację aby oddychać.
Choć i z tym czasem bywa ciężko.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz